wtorek, 17 stycznia 2017

"Na początku było słowo...", czyli od czegoś trzeba zacząć



Witam wszystkich w pierwszym poście na moim blogu.

Od jakiegoś czasu nosiłem w sobie myśl o stworzeniu takiego miejsca, gdzie będę mógł od czasu do czasu pisać o swoich (różnorodnych dość) hobby i dzielić się wrażeniami z nich, a może przy okazji znajdę jakieś osoby, które będą chciały to czytać?

Czego możecie się spodziewać? Na pewno mnóstwo mojego zrzędzenia na temat komiksów i wszystkiego co z nimi związane, ponieważ wśród moich zróżnicowanych zainteresowań to jednak one przodują, co można chyba wywnioskować samemu po tytule bloga nawiązującego oczywiście do Zamaskowanego Krzyżowca, Mrocznego Rycerza, albo, jak kto woli- Batmana (chciałem być tu trochę nieszablonowy).
Oprócz tego co nieco o grach video, nie będą to recenzje czy jakieś "profesjonalne" teksty, a bardziej luźne przemyślenia czy to na temat konkretnych produkcji bądź też branży jako ogółu.
Ponadto sporadycznie będą pojawiać się posty na temat Borussi Dortmund, klubowi bliskiemu mojemu sercu, te posty zapowiadają się na najbardziej emocjonalne, bo często będą pisane "na gorąco", po meczach BVB.

Tyle słowem wstępu, mam nadzieję, że część z Was nie zamknie tej karty na zawsze po przeczytaniu (bądź nie) tego wstępniaka, a od czasu do czasu chętnie powróci by poczytać moje wypociny.

Greetings,
Daniello :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz